O maskach złuszczających do stóp ciągle jest głośno , więc i ja się na nią skusiłam. Purederm kupiłam w Drogerii Hebe za 19,99zł. Wiele osób jest z niej zadowolonych jednak ja do tej grupy nie należę. Faktycznie po kilku dniach skóra obrzydliwie schodziła z moich stóp jednak efekt jaki zostawiła po kilkunastu dniach nie zadowolił mnie na tyle aby pozytywnie o niej pisać. Moje stopy są w gorszym stanie niż były przed użyciem tej maski,są strasznie przesuszone dodatkowo nie wszędzie skóra zeszła a naskórek ciągle rośnie więc w niektórych miejscach jest nawarstwiony. Czas oczekiwania na "piękne stopy" jest moim zdaniem za długi gdyż podczas tych 2 tygodni nierobienia nic ze stopami pod skórą która schodziła rósł kolejny naskórek którego normalnie raz w tygodniu się pozbywam za pomocą pilników. Dodatkowo siła wysuszenia jest tak mocna ,że nadal nie mogę ich nawilżyć w takim stopniu jak były przed. Maski używałam na początku czerwca.Zdecydowanie wolę mój sposób na stopy i więcej się na taką maskę nie skuszę.Jeśli u Ciebie sprawdziło się działanie tej maski to zazdroszczę ,gdybym wiedziała że tak zniszczę sobie stopy w życiu bym jej nie kupiła.UWAGA,teraz pokażę zdjęcia stóp na etapie gdy skóra stóp była silnie ściągnięta i wysuszona po zabiegu oraz po 5 dniach kiedy skóra silnie się łuszczyła , efektu po niestety nie mam gdyż nadal leczę stopy.
U mnie też się nie sprawdziła. Fakt, skóra się złuszczyła ale jedna warstwa na moje pięty to zbyt mało, żeby osiągnąć satysfakcjonujący efekt. Dlatego też w sierpniu będę dbała o stopy przy pomocny kremow ;)
OdpowiedzUsuńja codziennie muszę to robić by nie czuć dyskomfortu :)
UsuńUżywałam ich ;) skóra ładnie zeszła, ale nie poradziły sobie z lekkim zrogowaceniem skóry na piętach ;)
OdpowiedzUsuńmyślałam, że tylko moje stopy są wadliwe i nie działa na nie ta maska :/ ja swoją kupiłam w Biedronce i na opakowaniu widnieje informacje, iż skóra będzie schodzić po zabiegu w dniach 3-5. U mnie ledwo co się ruszyło w 7 dniu po zabiegu! skóra schodziła przez następny tydzień, ale tylko z podeszwy stóp, z dużego i małego palca. Po tym tygodniu naokoło stopy została linia(w dól od niej skóra "po zabiegu", gładziutka i piękna, a w górę w ogóle nie ruszona) do tego, tak jak piszesz, mega przesuszone stopy, których w żaden sposób nie da się nawilżyć :/ miałam ogromne oczekiwania w stosunku do tego produktu i również ogromnie mnie on zawiódł :(
OdpowiedzUsuńcieszę się ,że nie tylko ja nie jestem z nich zadowolona .Oczywiście nie z tego ,że mamy teraz zniszczone stopy :( :*
UsuńU mnie się kompletnie nie sprawdziły te skarpetki a mam jeszcze wrażenie, że pogorszyły stan moich stóp.
OdpowiedzUsuńEfekt jest masakryczny :( napewno nie kupię tej maseczki...
OdpowiedzUsuń