Strony

18 lipca 2013

Under Twenty - krem BB


Chciałabym Wam dziś pokazać mój najlepszy w tej chwili drogeryjny krem BB , który odkryłam dzięki Oli (dziękuje za wielką próbkę)


Według mnie jego największym plusem jest żółty i dość jasny odcień . Dodatkowo świetnie kryje , dość długo utrzymuje się na twarzy , nie zapycha , delikatnie pachnie kremem lecz nie jest on wyczuwalny już po nałożeniu .


Jest bardzo wydajny używam go już ponad miesiąc a tubka nadal jest pełna więc wystarczy naprawdę niewiele aby rozprowadzić go na twarzy .


Mi najlepiej używa się go z BeautyBlender'em jednak super sobie radzi w kryzysowych sytuacjach nakładany palcami . Jedynym minusem może być dość słabe matowienie. W tej chwili jest on troszkę dla mnie za jasny . Jego cena to ok. 17 zł  / 75ml


Na opakowaniu producent informuje o filtrach UV jednak konkretnej liczby nie podano .. Nie wiem czy rzeczywiście ma on wpływ na trądzik , ale zauważyłam że przez ten czas od kiedy go używam nie pojawił mi wielki podskórny wyprysk który odwiedza mnie co miesiąc. Miałam jeden ale malutki , który znikł po 2 dniach . Mimo wszystko jestem z niego bardzo zadowolona i polecam każdej dziewczynie która ma jasną cerę lub szuka podkładu o żółtych tonach .

7 komentarzy:

  1. Mam go i powoli się zaprzyjaźniamy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę świetny, naturalny efekt!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro masz za jasny odcień to polecam naturalny (numer 02) ja mam go od początku września i jestem zadowolona, bo nie robi mi efektu maski, łatwo się go rozprowadza i nawet dobrze kryje. Nie dość że pierwsza tubka jeszcze mi się nie skończyła, to bardzo prawdopodobne że do świąt jeszcze mi starczy. :))

    OdpowiedzUsuń
  4. było lato więc byłam delikatnie ciemniejsza , zimą jest dla mnie idealny

    OdpowiedzUsuń
  5. Musisz mieć idealną skórę twarzy, bo u Ciebie zachowuje się świetnie. U mnie, pomimo robienia peelingów, mycia żelem do twarzy (który notabene jest z tej samej serii, co BB) i nakładania jeszcze kremu pod niego, wygląda coraz gorzej, Na początku używania byłam całkiem zadowolona, ale nie wiem, co robię nie tak, że podkreśla wszystko, zwłaszcza moje policzki.
    Twoja skóra twarzy jest jaka jest czy w jakiś konkretny sposób o nią dbasz? Co sprawia, że masz na tyle gładką skórę, że podkłady wyglądają tak, jak przewiduje producent, a nie że stan skóry twarzy jeszcze to pogarsza?
    Może u siebie też zrecenzuję ten krem BB, ale nie jestem przekonana... Nie wiem też, czy byłby to pochlebny opis. Plusem jest kolor, choć mógłby być odrobinkę ciemniejszy, bo w swojej skórze mam mimo wszystko więcej żółtego pigmentu, aniżeli różowego i, choć podkład różowych tonów raczej nie posiada, krem BB wypada u mnie dość jasno, chyba że już się wchłonie, czego też nie obserwuję tak do końca. Po dłuższy, czasie nadal może się zetrzeć, mimo że zostaje on przypudrowany, czego też nie powinnam robić, bo wtedy już w ogóle widać, że mam coś na twarzy. Tak jakby w wielu punktach twarzy było widać ten puder - nawet nie potrafię tego dobrze wyjaśnić. U Ciebie jest po prostu wyrównany koloryt, a mi właśnie o taki efekt chodzi... Nadal gładka skóra, tylko bez przebarwień. U mnie dochodzą jeszcze naczynka w miejscu nakładaniu różu i bronzera, więc jest wesoło.
    Trochę się rozpisałam...
    Jesteś bardzo ładną dziewczyną!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dopiero przeczytałam, że prosisz o link do bloga. Raczej nie narzucam się ze swoim adresem w komentarzach, więc tego nie zrobiłam, ale w tej sytuacji będzie mi miło, jak zajrzysz na www.darikastudio.blogspot.com. Nie musisz publikować tego komentarza, bo właściwie to takie post scriptum tego pierwszego. :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz ! ♥
Zostaw proszę link do swojego bloga, chętnie zajrzę :)